Z kart historii

Nowa Wieś została założona w 1745 r. tj. w III etapie kolonizacyjnym Kamedułów Wigierskich.

W okresie, gdy w Nowej Wsi i najbliższej okolicy nie było szkoły, nauczanie organizowano w mieszkaniach prywatnych. Ostatnim takim nauczycielem w Nowej Wsi był p. Franciszek Ozga, a w Lipniaku p. Bolesław Zubrzycki. Nauczyciel taki przebywał w okresie zimowym po kilka dni u każdego gospodarza, u którego były dzieci w wieku szkolnym i chciały się uczyć. Do nauki służył duży zbity stół i ławki własnej roboty do siedzenia. Nauczyciel miał ze sobą różne książki do czytania, miał też i elementarz. Do czytania używał również książeczek do nabożeństw kościelnych i katechizmów. Pisano w zeszytach zwykłym ołówkiem. Policja śledziła, nie pozwalała na taka naukę, ale ludzie pilnowali i pomagali w różny sposób. Tak trwała edukacja dzieci przez kilka zim. Uczyły się czytać, pisać i liczyć. Niektóre dzieci uzupełniały swoje wykształcenie w szkole gminnej w Tartaku. Była to szkoła rosyjska. We wtorek i piątek po jednej godzinie uczyły się języka polskiego. Tak było do 1918 roku.

W dniu 01.09.1923 r. rozpoczęła swoją działalność Publiczna Szkoła Powszechna w Nowej Wsi gmina Huta. Budynek był budowany przez 3 lata. Budową kierował Antoni Kolenkiewicz. Wykonawcą była rodzina Bezdzieckich: ojciec i trzech synów. Mieszkańcy wymieniają imiona budowniczych Antoniego i Zygmunta Bezdzieckich, szkołę zbudowano we wsi, na ziemi, którą darował gospodarz wsi, radny gminy Huta, p. Bolesław Izbicki. Szkoła powstała dzięki wspólnemu wysiłkowi wójta Józefa Poźniaka, członków Rady Gminy m. in. Aleksandra Chałko, Bolesława Izbickiego, sołtysa Nowej Wsi Piotra Łukowskiego i gospodarzy: Antoniego Izbickiego, Ludwika Biziewskiego, Ignacego Biziewskiego oraz sołtysa wsi Lipniak Konstantego Stankiewicza. Budynek miał dwie sale szkolne o powierzchni powyżej 95 m2. Był zbudowany z drewna, a koszt budowy wynosił 10 000zł. Szkoła w 1923 r. była o jednym nauczycielu i miała 76 uczniów, pierwszą nauczycielką była Pani Maria Łukaszewicz. W 1924 r. była już to szkoła o dwóch nauczycielach. Szkoła była ogrodzona i miała mieszkania dla dwóch nauczycieli i budynki gospodarcze. Szkoła znajdowała się 2 km od stacji kolejowej Lipniak i 7 km od Suwałk. Charakteryzowała się najlepszym wyposażeniem w stosunku do innych szkół w powiecie. Rok szkolny rozpoczynał się udziałem uczniów na Mszy Św. w kościele w Wigrach. Nauczyciele i uczniowie na Mszę Św. byli dowożeni furmankami, które wyznaczył sołtys danej wsi. Religii uczył w szkole zawsze jeden nauczyciel lub specjalna nauczycielka np. p. Zofia. W szkole dbano o wychowanie patriotyczne. Bardzo uroczyście obchodzono święta państwowe, np. 11 Listopada, 3 Maja. Szkoła brała udział w uroczystościach pogrzebowych Marszałka Polski Józefa Piłsudkiego, które było zorganizowane w kościele św. Aleksandra w Suwałkach. Wszyscy nauczyciele i uczniowie przyjechali furmankami na tę uroczystość. W dniu 3 Maja chór szkolny wykonywał różne pieśni na „chórze” w kościele w Wigrach. Dbano o rozwój fizyczny dzieci. Szkoła posiadało boisko do gry we dwa ognie, palanta lub „czyżyka” oraz plac do ćwiczeń gimnastycznych, musztry. Do gry służyła piłka skórzana. W czasie przerw między lekcjami dziewczynki grały w klasy. Z podręcznikami nie było kłopotu. Rodzice do każdej klasy kupowali nowe podręczniki i wszystkie dzieci je miały. Prowadzono sklepik szkolny w którym można było kupić zeszyty i inne artykuły uczniowskie. Sklepik prowadziła nauczycielka, a sprzedawcami byli wybrani uczniowie. W szkole było radio z głośnikiem, stanowiło to własność nauczyciela (Pana Wandycza), które włączał również w niedziele w sadzie i ludzie słuchali m. in. Maszy Św. Szkoła prowadziła ogródek szkolny. W szkole była biblioteka, której stan był ciągle uzupełniany. Była też mapa Polski. Nauczyciele nie stosowali kar cielesnych.

Rozpoczęcie roku szkolnego 1939 roku było dziwne. Dzień 01.09.1939 r. wypadł w piątek i rok szkolny miał się rozpocząć w poniedziałek 4 września. Bombardowanie Suwałk rozpoczęło się rano 01.09.1939 r. Do dziś żyją świadkowie tych nalotów. Wybuch II wojny światowej w Nowej Wsi w szkole nie spowodowało zniszczeń ani większych strat. Szkoła w Nowej Wsi pracowała jeszcze w październiku 1939 r. Do szkoły dzieci chodziły do czasu spadnięcia pierwszego śniegu. Było to w październiku 1939 r. Wtedy, gdy ponownie do Suwałk wkroczyły wojska niemieckie, a radzieckie odeszły. W październiku zaczęli przychodzić Niemcy. Po dziesięciu przyjechało dwóch żandarmów, wzięli nauczycieli do kancelarii. Następnie nauczyciel p. Bolesław Chwieducik powiedział do dzieci bardzo spokojnie: „dzieci zabierzcie zeszyty i książki i idzie do domu, powiadomię kiedy przyjść do szkoły”. „Tej wiadomości myśmy się nie doczekali” – relacjonuje p. Tadeusz Szulc z Nowej Wsi. Kadra kierownicza i nauczyciele w Publicznej Szkole Podstawowej w Nowej Wsi od chwili zorganizowania szkoły do wybuchu II wojny światowej dosyć często się zmieniała. Mimo to pozostała mila we wspomnieniach. Do tej szkoły uczęszczały dzieci z Nowej Wsi, Lipniaku i Osady Huta.

Nauczanie w czasie okupacji hitlerowskiej.

Pierwsze tajne szkoły w końcu 1939 r. Była to naturalna reakcja społeczeństwa na zamknięcie polskich szkół średnich oraz na brak zgody władz niemieckich na uruchomienie szkolnictwa wyższego. 31.10.1939 r. gubernator Hans Frank wydał zarządzenie, na mocy którego otworzenie jedynie szkół powszechnych i „fachowych”. Tym ostatnim nie wolno było używać nazwy gimnazjum lub liceum. Na terenach włączonych do Rzeszy nie pozwolono w ogóle organizować jakichkolwiek polskich szkół. Powstawały tylko szkoły niemieckie z niemieckim językiem wykładowym. Plany okupanta wobec polskiego szkolnictwa przedstawił Frank w swym przemówieniu w dniu 31.10.1939r. Powiedział wtedy w obecności Josepha Goebbelsa tak: „Polakom należy pozostawić tylko takie możliwości kształcenia się które pokażą im beznadziejność ich położenia narodowego”. Na początku 1940 r. z programu szkół powszechnych usunięto historię, geografię, literaturę, naukę o Polsce i świecie współczesnym oraz gimnastykę. Zakazano też używać polskich podręczników. Istniejące szkolnictwo zawodowe pozbawiono przedmiotów ogólnokształcących. Wiele szkół zamknięto. Poważna sytuacja zmusiła Polaków do zorganizowania własnego tajnego nauczania. Na terenie Generalnego Gubernatorstwa tajnym nauczaniem na poziomie szkoły powszechnej w roku szkolnym 1943/1944 objętych było około stu tysięcy uczniów. Brali w nim udział prawie wszyscy nauczyciele zakazanych przedmiotów. Udział w tajnym nauczaniu związany był z utratą życia, mimo to nauczyciele polscy pracowali z ogromnym poświęceniem. Nauczanie odbyło się w zupełnej konspiracji. Nauczyciele byli zmuszeni do zaniechania prowadzenia dokumentacji szkolnej, np. dzienników lekcyjnych, arkuszy ocen. Uczniowie pisali na kartkach. Prowadzenie zeszytów było zbyt niebezpieczne.

W Nowej Wsi tajne nauczanie prowadzili p. Bolesław Chwieducik i jego żona Zofia. Nauczanie to trwało przez cały okres okupacji, głównie indywidualnie w poszczególnych domach. Aby utrzymać rodzinę i ukryć swoją działalność p. Chwieducik pracował u wielu gospodarzy wykonując różne prace w polu i gospodarstwie. Mieszkał natomiast z żoną w szkole. Nauczanie przeważnie odbywało się wieczorami przy lampie naftowej, w kuchni przy zawieszonych oknach. Policja często przyjeżdżała i poszukiwała p. Chwieducika, ale on ciągle był gdzie indziej, ciągle u innego gospodarza. Korzystał z ukrytego wojskowego księgozbioru w kurniku. Popołudniowa nauka odbywała się w mieszkaniu państwa Chwieducików. Pani Zofia uczyła przeważnie w swoim mieszkaniu. Po urodzeniu dzieci p. Zofia przeniosła się do Suwałk. Natomiast p. Bolesław uczył cały czas w każdej z trzech wsi; podając się za rolnika. Niemcy, odchodząc palili dokumenty szkolne i książki. Ocalała jednak szkoła. W czasie frontu i tuż po nim szkoła została zniszczona w 80%. W dniu 3 listopada 1945r. lokal szkolny był już przygotowany, ale brak było nauczycieli do pracy. Nauka w tej szkole rozpoczęła się późną jesienią 1945r. Były już przymrozki. Do nauki urządzono jedną salę. Do pracy zgłosiła się p. Irena Bałzowska. Kuratorium w Białymstoku skierowało do Gminnych Rad Narodowych odezwę w „sprawie rozpoczęcia pracy w szkołach w najbliższym terminie. Pani Błazowska oprócz pracy w szkole podjęła walkę z analfabetyzmem, w której nie była osamotniona, Sołtysi pomagali przy sporządzaniu list analfabetów i półanalfabetów. Do klasy I zgłosili się uczniowie w wieku od 7 o 12 lat, do klasy II w wieku od 7 do 14 lat, do III od 9 do 15 lat. Razem było 50 uczniów. Początki pracy były bardzo trudne. Brak było książek, zeszytów, pomocy naukowych. Uczniowie siedzieli w ławkach dwuosobowych. Pisano atramentem a w klasie I ołówkiem. W drugim roku działalności szkoły w okresie powojennym czyli w roku szkolnym 1946/1947 była już zorganizowana nauka klasy IV. Nadal była to szkoła o jednym nauczycielu. W roku szkolnym 1948/1949 zorganizowano klasę V w następnym roku szkolnym klasę VI. W szkole uczyło już dwóch nauczycieli. W roku 1951/1952 nastąpiła zmiana organizacyjna szkoły. Powstaje szkoła siedmioklasowa o trzech nauczycielach, w której nadal funkcjonują klasy łączone. Szkoła pełniła funkcję szkoły zbiorowej. Uczęszczały tu dzieci ze szkoły podstawowej z Okuniowca. Od roku szkolnego 1959/1960 przestaje być szkołą zbiorową, gdyż w Okuniowcu zorganizowaną klasę VI. Szkoła ośmioklasowa została zorganizowana w roku szkolnym 1966/1967, ale też o trzech nauczycielach. Czwarty nauczyciel został skierowany do pracy w roku szkolnym 1967/1968. Szkoła ośmioklasowa o czterech nauczycielach funkcjonowała przez kilka lat. W roku szkolnym 1972/1973 powstały zbiorowe szkoły gminne. Szkoła w Nowej Wsi stała się filią zbiorowej Szkoły Gminnej w Starym Folwarku. W roku szkolnym 1976/1977 z chwila rozwiązania gminy w Starym Folwarku, szkoła w Nowej Wsi podlegała pod Zbiorową Szkołę Gminną nr 5 w Suwałkach (obecnie nr 9). Od roku szkolnego 1977/1978 został obniżony stopień organizacyjny szkoły w Nowej Wsi, staje się filią Zbiorowej Szkoły Gminnej w Suwałkach. Zostały tylko klasy I-VI o trzech nauczycielach. W roku szkolnym 1981/1982 ponownie powstaje klasa VII i zostaje zatrudnionych pięciu nauczycieli.

Z dniem 13 grudnia 1981r. zostaje wprowadzony w Polsce stan wojenny. W dniu 4 stycznia 1982 r. na pierwszej godzinie lekcyjnej wszyscy uczniowie od klas IV do VII są zapoznani z Dekretem o stanie wojennym. W roku szkolnym 1982/1983 zostaje ponownie uruchomiona klasa VIII w tej szkole. Zatrudniono siedmiu nauczycieli przy sześciu etatach. Z dniem 1 stycznia 1985 r. przestają istnieć zbiorowe szkoły gminne. Szkoła Podstawowa w Nowej Wsi od 1988 jest nadal placówką samodzielną i obecnie samorządową.

Materialne środowisko dydaktyczne.

W 1945 r. do użytku oddana była tylko jedna sala lekcyjna. Następnie urządzono dwie sale. W 1964 roku przeprowadzono kapitalny remont budynku dostosowując do prowadzenia klasy VIII. W 1987 przeprowadzono remont. Zbudowano siedem nowych pieców, przeprowadzono modernizację instalacji elektrycznej, klasy pomalowali rodzice uczniów. Wykonano nowe ogrodzenie i pomalowano je, wykonano ścieżki wokół szkół z kamienia. Wszystko to zrobili uczniowie z rodzicami. W 1989 adoptowano budynek po byłej Gr. R. w Nowej Wsi na szkołę. Od 18.XIII.1989r. dzieci uczyły się w budynku adoptowanym na szkołę. Od 1989 do 1995 r. trwała budowa nowej szkoły. 01.09.1995 odbyło się uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 1995/1996 w szkole podstawowej w Nowej Wsi. Mszę Św. celebrowali ks. Biskup Wojciech Ziemba, ks. Dziekan i ks. M. Szczęsny. W szkole ks. Biskup poświęcił szkołę i krzyż. Został zakupiony plac pod boisko. W czynie społecznym zostało urządzone boisko sportowe do piłki nożnej i piłki koszykowej.

Opracował: mgr Józef Zajączkowski
dyrektor szkoły w Nowej Wsi w latach 1985 -2002

1

2

3